04.07.2025
Lista wyzwań, z jakimi mierzy się branża TSL jest długa. Znajdziemy na niej również kwestie kadrowe. 60 proc. firm za największe wyzwanie uznaje wysokie oczekiwania finansowe potencjalnych pracowników. Wskazują też na trudne warunki pracy, brak doświadczonych kierowców oraz wzrost oczekiwań dotyczących podwyżek wynagrodzenia.Branża transportowa mierzy się ze sporymi wyzwaniami. Zadłużenie firm z tego sektora wynosi 1,63 mld zł, z czego aż 1,3 mld zł to zaległości przewoźników. Ten dług obciąża 23 345 przedsiębiorców – średnio na jednego przypada ponad 174 tys. zł. Wśród nich znajduje się też rekordzista, który winien jest 7,4 mln zł - wynika z badania „Problemy i wyzwania firm transportowych” zrealizowanego na zlecenie Rzetelnej Firmy.
W efekcie aż 65 proc. firm koncentruje się na optymalizacji kosztów i szuka sposobów na poprawę rentowności. Jednocześnie niemal połowa (48 proc.) nie planuje żadnych działań rozwojowych w 2025 roku. Firmy przyznają też, że mierzą się ze sporą liczą wyzwań. Te trzy najczęściej wymieniane to:
Jednak jak przyznaje Sandra Czerwińska, ekspertka Rzetelnej Firmy, działalność firm utrudniają utrudniają nie tylko nowe przepisy dotyczące opłat drogowych i autostradowych (69 proc.), ale też kwestie związane z kadrami, szczególnie rekrutacją kierowców.
- Aż 60 proc. firm za największe wyzwanie uznaje wysokie oczekiwania finansowe potencjalnych pracowników. Inne wskazywane trudności to trudne warunki pracy, brak doświadczonych kierowców oraz wzrost oczekiwań dotyczących podwyżek wynagrodzenia – mówi Sandra Czerwińska. Dodatkowo ponad połowa badanych mówiąc o wyzwaniach wskazuje na zmiany w przepisach dotyczących płacy minimalnej.
Prognozy na najbliższe 12 miesięcy są również zróżnicowane. Co druga badana firma uważa, że jej własna sytuacja finansowa pozostanie w obecnym stanie, a co trzecia prognozuje poprawę.
źródło: www.pulshr.pl