Kurczący się rynek pojazdów elektrcznych. Sektor TSL staje przed nowymi wyzwaniami

17.10.2024

Europejski przemysł samochodowy staje w obliczu poważnych wyzwań związanych z malejącym popytem na pojazdy elektryczne zasilane akumulatorami. Jak wynika z najnowszych danych Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Pojazdów (ACEA), udział rynkowy tych pojazdów w UE systematycznie się kurczy.

W odpowiedzi na te niepokojące trendy ACEA zwraca się do instytucji unijnych o natychmiastowe działania mające na celu wsparcie sektora. Podkreśla, że mimo ogromnych inwestycji w rozwój pojazdów elektrycznych, problemem nie jest technologia, lecz brak niezbędnej infrastruktury, niedostępność taniej zielonej energii oraz słabnąca konkurencyjność europejskiego przemysłu. W związku z tym ACEA wzywa Komisję Europejską do przyspieszenia przeglądu regulacji dotyczących emisji CO2 dla pojazdów lekkich i ciężarowych już na rok 2025, zamiast planowanych lat 2026–2027.

Brak kluczowej infrastruktury a malejący popyt

Kluczowym wyzwaniem dla branży jest brak wystarczającej infrastruktury ładowania i tankowania wodoru, co znacznie utrudnia rozwój pojazdów bezemisyjnych. Brakuje również odpowiedniego wsparcia w postaci zachęt podatkowych i konkurencyjnych warunków produkcyjnych, co wpływa na wzrost kosztów i spadek zainteresowania konsumentów.

Wpływ na branżę TSL

Dla sektora transportu i logistyki, w tym przewoźników ciężarowych, odpowiednie przygotowanie do transformacji w kierunku bezemisyjnych pojazdów jest kluczowe. Przemysł ciężarowy jest szczególnie wrażliwy na brak infrastruktury, co stawia pod znakiem zapytania możliwość spełnienia nadchodzących regulacji dotyczących emisji CO2 w 2025 roku. Wzrost kosztów produkcji, ograniczenia infrastrukturalne oraz obawy o stabilność dostaw wodoru i baterii mogą wpłynąć na pogorszenie konkurencyjności firm przewozowych z UE na globalnym rynku.

ACEA apeluje o natychmiastowe działania

Europejskie Stowarzyszenie Producentów Pojazdów wzywa do szybkiego wdrożenia krótkoterminowych ulg w realizacji celów emisyjnych oraz do pilnego przeglądu regulacji. Jak podkreśla, bez wsparcia ze strony UE istnieje ryzyko spadku produkcji, utraty miejsc pracy oraz osłabienia europejskiego łańcucha dostaw. Dla firm z branży TSL to sygnał, że nadchodzące lata mogą wymagać elastyczności i dostosowania strategii, aby sprostać wyzwaniom związanym z dekarbonizacją transportu oraz rosnącą konkurencją spoza Europy.

źródło: www.etransport.pl