Stellantis rezygnuje z wodoru. Koniec produkcji wodorowych vanów w Gliwicach

23.07.2025

Grupa Stellantis ogłosiła zakończenie programu rozwoju technologii ogniw paliwowych zasilanych wodowem. Decyzja oznacza również definitywne wycofanie się z frodukcji wodorowych modeli dostawczych Pro One, która miała ruszyć w tym roku m.in. w zakładach w Gliwicach. Przyczyną są zbyt wysokie koszty, brak infrastruktury i niski potencjał rynku w perspektywie średnioterminowej.

Producent marek takich jak Peugeot, Citroën, Opel czy Fiat, poinformował o zamknięciu programu rozwoju technologii wodorowej. Seryjna produkcja wodorowych vanów Pro One zaplanowana na lato tego roku nie ruszy ani w zakładzie w Hordain we Francji, ani w fabryce w Gliwicach, gdzie miały powstawać duże modele dostawcze. Stellantis tłumaczy decyzję brakiem postępu na rynku wodoru – zarówno pod względem infrastruktury tankowania, jak i ekonomicznej opłacalności.

Wodór pozostaje niszowym segmentem, bez szans na osiągnięcie rentowności w średnim okresie. Musimy podejmować odpowiedzialne decyzje, by pozostać konkurencyjni i odpowiadać na potrzeby klientów pojazdami elektrycznymi i hybrydowymi podkreślił Jean-Philippe Imparato, dyrektor operacyjny Stellantis na region Europy Rozszerzonej (Enlarged Europe).

Choć produkcja pojazdów wodorowych nie ruszy, Stellantis zapewnia, że decyzja nie wpłynie na poziom zatrudnienia w zakładach produkcyjnych. Prace badawczo-rozwojowe nad wodorem zostaną przekierowane na inne obszary, m.in. rozwój elektrycznych układów napędowych. Dla gliwickiej fabryki oznacza to powrót do planów alternatywnych. W ostatnich latach zakład przeszedł transformację pod kątem produkcji dużych vanów – obecnie powstają tam m.in. modele Citroën Jumper, Peugeot Boxer, Opel Movano oraz Fiat Ducato.

źródło: www.etransport.pl