113 ciągników na wodór i pozostałości upadłej firmy sprzedane za 3,3 mln euro

29.08.2025

Za kwotę 3,85 miliona dolarów, czyli około 3,3 miliona euro lub 14,1 miliona złotych, amerykańska firma Hyroad zakupiła: 113 wodorowych ciągników, surowce warte 55 milionów dolarów, oprogramowanie do rozwoju ciężarówek wodorowych, sprzęt do tankowania wodoru oraz szereg obiektów testowych. Przyznacie, że brzmi to jak naprawdę świetny interes.

Cała sprawa odwołuje się do upadłej firmy Nikola. Była to nowa, amerykańska marka ciężarówek, specjalizująca się w pojazdach elektrycznych oraz wodorowych. Przez kilka lat przedsiębiorstwo blisko współpracowało też z Iveco, pozyskując od Włochów między innymi kompletne kabiny. I choć Nikola miała na swoim koncie wiele zamówień, w tym także od odbiorców flotowych, firma utonęła w olbrzymich wydatkach, a także w aferze wywołanej przez jej byłego prezesa. Dlatego wiosną 2025 roku ogłoszono upadłość.

Po upadłej firmie pozostał naprawdę spory majątek. Jego najważniejszy element, czyli zakład produkcyjny w amerykańskim stanie Arizona, przejęła amerykańska firma Lucid, rozwijająca elektryczne auta osobowe. Za to pozostałe aktywa, w tym właśnie 113 gotowych ciągników na wodór, liczne surowce, specjalistyczne oprogramowania i urządzenia, a także obiekty testowe, trafiły na aukcję. Wystawiono je jako jedną, wielką ofertę, która miała zostać przejęta bez dzielenia na części.

Aukcję wygrała amerykańska firma Hyroad Energy, założona w 2022 roku i również zajmująca się ciężarówkami wodorowymi. Nie jest to jednak producent pojazdów, lecz przedsiębiorstwo chcące wynajmować wodorowe pojazdy przewoźnikom, robiąc to na zasadzie „ciężarówka jako usługa”. Ma to polegać na pobieraniu opłat za każdy przejechany kilometr, bez jakichkolwiek wpłat własnych lub innych kosztów stałych. Dlatego też Hyroad Energy szczególnie zależało na wymienionej flocie 113 pojazdów, składającej się ze 103 nowych ciągników w pełni gotowych do pracy, a także 10 egzemplarzy podemonstracyjnych.

Organizatorzy aukcji szacowali, że wartość sprzedawanego majątku to ponad 150 milionów dolarów (ponad 130 milionów euro lub ponad 550 milionów złotych). Chętnych na zakup było jednak na tyle mało, że Hyroad Energy wygrało licytację ze znacznie niższą ofertą. Opiewała ona na 3,85 miliona dolarów (3,3 miliona euro lub 14,1 miliona złotych), stanowiąc mniej niż 10 procent szacowanej wartości!

Jest jednak w tym wszystkim pewien „haczyk”. Otóż wraz z omawianym zakupem Hyroad Energy musiało zgodzić się na przejęcie istotnych zobowiązań. Firma będzie musiała zapewnić serwisowanie oraz części zamienne dla tych przewoźników, którzy kupili ciągniki marki Nikola jeszcze przed upadłością. Będzie musiała stworzyć w tym celu centra serwisowe i zająć się ich zaopatrzeniem. Niewykluczone, że będzie też musiała nawiązać współpracę z Iveco, chociażby dla pozyskania części nadwoziowych. Coś takiego brzmi jak spore wyzwanie, od razu wyjaśniając, dlaczego lista chętnych nie była długa.

Źródło: www.40ton.net