Choć słabsze finansowo, firmy wymieniają tabor

12.12.2025

Importerzy samochodów ciężarowych zanotują dobry rok, choć kondycja branży transportu drogowego jest delikatna i firmy częściej niż w poprzednich latach mają problemy z płynnością.

W listopadzie zarejestrowano 2354 samochody ciężarowe pow. 3,5 tony dmc, co oznacza wzrost o 13,2 proc. oraz 1594 przyczepy i naczepy o dmc pow. 3,5 tony dmc, czyli o 21,1 proc. więcej niż rok wcześniej. Kluczową rolę w osiągnięciu tak dobrego wyniku samochodów odegrały ciągniki siodłowe, których liczba rejestracji poprawiła się o 235 sztuk (+17 proc., do 1 612 sztuk) i popyt na nie umacnia się od sześciu miesięcy z rzędu, jak podlicza Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego. Branża samochodowa spodziewa się w tym roku rejestracji ok. 30 tys. samochodów ciężarowych o dmc pow. 3,5 tony, co jest niezłym wynikiem biorąc pod uwagę, że w pierwszej połowie roku 773 firmy międzynarodowego transportu drogowego uległy likwidacji (525 w całym 2024 roku), a 205 zawiesiło wykonywanie transportu drogowego (384 w całym 2024 roku). 

Dalsza część artykułu na stronie www.logistyka.rp.pl