27.06.2024
Rośnie spożycie, to dobry znak dla branży logistyki kontraktowej i magazynowej, która, podobnie jak cały przemysł, musi zmniejszyć ślad węglowy.
Początek 2024 roku wskazuje, że wraz z wyhamowaniem inflacji i ustabilizowaniem sytuacji gospodarczej polscy konsumenci znów patrzą w przyszłość z nieco większym optymizmem i wrócili do zakupów. W lutym br. wartość sprzedaży dóbr szybko zbywalnych (FMCG) w Polsce wzrosła o 5 proc. r./r., przy czym o 2,8 proc. r./r. zwiększyła się ilość. Dla porównania rok wcześniej, w lutym 2023 r., rynek wzrósł o 17,1 proc., przy czym ilości były mniejsze r./r. o 0,5 proc., zaś wzrost wiązał się z wyższą ceną, wynika z najnowszego raportu Shopper Trends, opublikowanego przez firmę badawczą NIQ.
Jednak produkcja przemysłowa w Polsce w maju spadła o 1,7 proc. r./r. po wzroście o 7,8 proc. r./r. w kwietniu. Analitycy PKO BP tłumaczą, że obserwowana ostatnio podwyższona zmienność danych jest spowodowana efektami kalendarzowymi. Po uwzględnieniu sezonowości i liczby dni roboczych dane wskazują w ostatnich miesiącach na stagnację lub nieznaczny spadek produkcji. Ostrzegają jednak, że zatrudnienie spada r./r. nieprzerwanie od października 2023 roku, co jest najdłuższym okresem spadków (z wyjątkiem pandemii) od lat 2012/2013.
Mniej magazynów w budowie
Na koniec I kwartału całkowity popyt na rynku magazynowym w Polsce wyniósł 870 tys. mkw. (-25 proc. r./r.), z czego nowe umowy i ekspansje odpowiadały za 64 proc. wszystkich zrealizowanych transakcji, podlicza AXI IMMO.
Wśród największych transakcji najmu znalazły się m.in. nowa umowa na 62 tys. mkw., podpisana przez poufnego najemcę z sektora handlowego w Hillwood Łódź II (Chocianowice), oraz wynajęte przez firmę e-commerce 60 tys. mkw. w Panattoni Park Poznań A2. Firma doradcza JLL szacuje, że sektor logistyczny odpowiadał za 22 proc. popytu netto.
Deweloperzy wstrzymują się z decyzją o starcie nowych inwestycji do czasu obniżenia się poziomu pustostanów, który na koniec marca br. wyniósł 8,2 proc. (+1,7 pkt proc. r./r.). – Najemcy czekają na poprawę koniunktury, która napędzi produkcję, a także wpłynie na zwiększenie liczby podpisywanych kontraktów na usługi logistyczne. Sytuację tę z uwagą obserwują deweloperzy, którzy do czasu obniżenia się poziomu pustostanów będą bardziej selektywni w uruchamianiu nowych projektów – tłumaczy dyrektor działu powierzchni przemysłowych i logistycznych AXI IMMO Anna Głowacz.
Prognozowane jest stopniowe ożywienie gospodarcze. PKO BP prognozuje wzrost PKB w tym roku na poziomie 3,7 proc. oraz 3,8 proc. w 2025 roku. – Biorąc pod uwagę średni roczny popyt, który od 2016 roku wynosił ponad 4,6 mln mkw., prognozujemy, że tegoroczny wolumen transakcji najmu na rynku powierzchni magazynowo-przemysłowej w Polsce również zamknie się wynikiem powyżej 4 mln mkw. – prognozuje dyrektor działu powierzchni przemysłowych i magazynowych w firmie doradczej Newmark Polska Jakub Kurek.
Udany rok w Polsce
Najwięksi w Polsce gracze sektora TSL zaliczają ubiegły rok do udanych. – Nie widzieliśmy w ub.r. regresu w logistyce kontraktowej, wypełniliśmy magazyny, odnotowaliśmy nawet kilkuprocentowy rozwój. W tym roku wypełnienie magazynów jest nieco gorsze, ale bez drastycznego spadku. Aktualnie poziom wypełnienia jest wysoki, ponieważ mamy letni sezon. Napływa mnóstwo zapytań ofertowych, przetargi dotyczą nowych przedsięwzięć bądź ogłaszane są, ponieważ kończy się kontrakt. Mamy zatem nowe otwarcia, klienci chcą mieć także możliwość porównania operatorów logistycznych – wyjaśnia dyrektor logistyki kontraktowej regionu Raben Logistics Polska Jacek Luc.
Przyznaje, że ubiegłego roku w Europie (w 15 krajach, w których działa Grupa Raben), a zwłaszcza u zachodnich sąsiadów, widoczny był niewielki spadek obrotów logistyki kontraktowej.
Raben Logistics Polska wprowadza się na jesieni do Wiskitek. Wynajął tam dwie hale o łącznej powierzchni 115 tys. mkw. Większa, mająca ponad 66 tys. mkw., przeznaczona jest dla produktów segmentu FMCG (klientem tam jest Mars, czyli słodycze, guma do żucia i karma dla zwierząt).
Drugi budynek o powierzchni 48 tys. mkw. firma wynajęła spekulacyjnie. – Zdecydowaliśmy się wynająć ten magazyn, ponieważ powstaje w sąsiedztwie przyszłego CPK. Port chyba powstanie i nie będzie to tylko port pasażerski, ale też jeden z większych w Europie portów przeładunkowych lotniczych i kolejowych – tłumaczy Luc.
Obiekt jest już wynajęty w 70 proc. i przeznaczony jest w dużej mierze dla Media Markt. Operator logistyczny obsługuje w Wiskitkach głównie handel internetowy i skonsolidował tam dwa magazyny prowadzone wcześniej dla Media Markt, m.in. z artykułami drobnymi, białym AGD i TV. Ten asortyment zawiera m.in. baterie litowo-jonowe. Na świecie spaliło się kilka magazynów z powodu zapłonu akumulatorów, zatem obiekt spełnia najwyższe wymagania ochrony przeciwpożarowej wg norm FM Global. Są to m.in. stalowe grodzie i kamery termowizyjne ostrzegające o zapłonie.
Magazyny dla e-handlu
Z raportu CTP wynika, że popyt na inwestycje i lokowanie produkcji w Europie Środkowo-Wschodniej jest napędzany czynnikami strukturalnymi. Mowa tu chociażby o profesjonalizacji łańcuchów dostaw przez firmy 3PL, a więc przedsiębiorstwa oferujące usługi logistyczne na rzecz innych podmiotów, a także e-commerce, nearshoring czy friend-shoring. Potwierdzają to dane dotyczące między innymi udziału dalekowschodnich inwestorów w rynku CEE. – Prawie 10 proc. portfolio Grupy CTP jest wynajmowane azjatyckim najemcom, którzy produkują w Europie na potrzeby europejskich klientów końcowych – przyznaje CEO CTP Remon Vos.
Widoczny jest także trend wznoszenia obiektów przy zachodniej granicy kraju, z których obsługiwany jest internetowy handel. Przykładem może być ukończony w połowie kwietnia magazyn Panattoni w Sulechowie, wynajęty przez BestSecret właśnie z myślą o obsłudze e-handlu. Powierzchnia budynku to blisko 136 tys. mkw.
Panattoni oddał do użytku w województwie lubuskim blisko 750 tys. mkw., a 195 tys. mkw. pozostaje w budowie. Najemcy uruchomili w tych lokalizacjach głównie obsługę handlu internetowego. Podobny charakter mają inwestycje w województwie zachodniopomorskim, w którym Panattoni dostarczył 800 tys. mkw.
Obsługa internetowego handlu jest atrakcyjnym rynkiem dla firm TSL. – W tym kierunku chcemy się także rozwijać. W naszej strategii mamy rozwój tego segmentu rynku, startujemy w przetargach – podkreśla Luc.
Dodaje, że tego typu kontrakty to szansa na automatyzację procesów i rozwój operatora. – E-handel wymaga automatyzacji, ponieważ fizyczna praca ludzi jest zbyt mało wydajna i kosztowna. E-handel wymaga dużej elastyczności i jest to możliwe dzięki automatyzacji procesu – zaznacza Luc.
Odpowiedzialny za otwarcie nowego oddziału Raben w Poznaniu i zarazem menedżer logistyki kontraktowej Marek Styszyński dodaje, że nowy obiekt przy Obodrzyckiej to z jednej strony bliskość do fabryki klienta, a z drugiej możliwość rozwoju logistyki miejskiej i usług fulfillment. Wstępnie z 44 tys. mkw. ok. 700 mkw. hali przeznaczone jest pod produkcję usług dodanych.
Elektryczne połączenie
Dla właścicieli i najemców nowe obiekty są szansą na zmniejszenie śladu węglowego działalności. Poza tym, że spełniają certyfikaty BREEAM, są także szansą na rozwój elektryfikacji transportu ciężkiego. Wysokie ceny taboru oraz przygotowania infrastruktury podnoszą koszty takich przewozów, jednak wymagania ESG zmuszają do przyjrzenia się sprawie.
Ministerstwo Środowiska przygotowuje wsparcie przy budowie infrastruktury (w wysokości 2 mld zł) i zakupie taboru (1 mld zł). Oba programy powinny ruszyć jesienią, jednak poza dopłatami w funkcjonowaniu logistyków niezbędne będą zmiany operacyjne, aby jak najefektywniej wykorzystać nakłady.
Polskie Stowarzyszenie Nowej Mobilności opracuje dla branży TSL mapę, jak dojść w kolejnych latach do elektryfikacji na większą skalę. – Zamierzamy wypracowywać pilotażowe projekty, angażujące podmioty zainteresowane wejściem w elektromobilność, czyli liczymy na tych, którzy chcą być pierwszymi, aby z nimi wspólnie przejść całą drogę – wyjaśnia prezes PSNM Maciej Mazur.
Projekty zelektryfikowanego transportu ciężkiego uruchomiły m.in. DHL i Raben. Ten ostatni wykorzysta e-transport do obsługi najnowszych magazynów w Wiskitkach i na Obodrzyckiej. W Wiskitkach kilka elektrycznych ciągników siodłowych będzie wykonywało trasy po 50 km w obie strony, stosując wymianę naczep. Wykorzystywać będą ładowarki o mocy 480 kW. W przypadku Obodrzyckiej przejazdy będą jeszcze krótsze. – Obiekt został wyposażony w niezbędną infrastrukturę do ładowania E-trucków. Dodatkowo w standardzie zapewniamy również dostęp do ładowania elektrycznych samochodów osobowych, gdzie nasi partnerzy będą mieli do dyspozycji 3 stacje ładowania – wyjaśnia Styszyński.
Źródło: www.logistyka.rp.pl