Kontenery do cukru na „stonogach” – ciekawe, ponad 60-tonowe zestawy na DK17

29.05.2025

Ośmioosiowe zestawy z kontenerami to już w Polsce po prostu codzienność. W końcu popularne „rozpinki” lub „stonogi”, już od lat przewożą po naszych drogach kontenery morskie (swoją drogą, okazując się przy tym ekonomicznym i ekologicznym sprzętem). Za pewną ciekawostkę można jednak uznać bardziej specjalistyczne wydanie takiego zestawu, z kontenerami cukrowymi zamiast zwykłych kontenerów uniwersalnych. Widok ten pojawił się ostatnio w komunikacie WITD Lublin i dlatego postanowiłem nieco go rozjasnić.

Pod koniec 2020 roku pojawiła się informacja, że największy polski przewoźnik kolejowy zamówił flotę nowych, wyspecjalizowanych kontenerów do transportu cukru. Transakcja miała opiewać na ponad 100 egzemplarzy o długości 20 stóp, przystosowanych do transportu zarówno na pociągach, jak na samochodach ciężarowych podstawianych przez drogowych podwykonawców. Wszystko to w ramach realizacji umowy na lata 2021-2030, w ramach której do portu w Gdańsku ma trafić około 2 milionów ton cukru.

Cechą charakterystyczną cukrowych kontenerów są górne podpięcia do rur załadunkowych, a także umieszczona na drugim końcu, specjalnie uformowana część rozładunkowa. W tej ostatniej ściany kontenera postawione są pod kątem, a przestrzeń ładunkowa ulega zawężeniu, by skierować cały cukier do dolnego otworu. Dzięki temu rozładunku można dokonać przez pochylenie kontenera, wykorzystując do tego naczepę z ramą na hydraulicznym siłowniku. Niemniej nic nie stoi też na przeszkodzie, by na czasie pokonywania dalszych dystansów skorzystać z naczepy o stałej ramie, bez funkcji wywrotu. I tak też dochodzimy do dwóch zestawów, zatrzymanych wczoraj na drodze krajowej nr 17 w okolicach Krasnegostawu, podczas wykonywania trasy do Gdańska.

Rozpinane zestawy z kontenerami, z których jeden ewidentnie był konfiguracją ośmioosiową (na zdjęciu widzimy go już z naczepą w rozpiętym układzie), przewoziły po dwa kontenery cukrowe na raz. Stąd wyjątkowo wysokie masy całkowite, określone w trakcie inspekcyjnego ważenia na 65,2 oraz 66,7 tony. Innymi słowy, pojazdy były o około 26 ton za ciężkie w stosunku do obowiązującej normy, co naturalnie wynikało z zabrania po dwóch kontenerów na raz, a nie tylko po jednym. Dodatkowo WITD Lublin stwierdziło liczne wykroczenia w zakresie czasu pracy, ale za to nic nie wspomniano o przekroczeniu nacisków osiowych. Jest więc niewykluczone, że osiem osi okazało się pod tym względem wystarczające.

Wobec przewoźnika z województwa mazowieckiego, będącego użytkownikiem obu zestawów, wszczęto postępowania administracyjne, a kierowcy mogli spodziewać się mandatów. Łączną wartość wykroczeń określono na około 80 tys. złotych, ale wiadomo jak jest z postępowaniami administracyjnymi – ostateczne kwoty mogą zostać znacznie obniżone.

Fragment oryginalnej treści komunikatu WITD Lublin:

Skrajnie przeładowane ciężarówki, poważne naruszenia przepisów i rażący przykład nieuczciwej konkurencji – tak zakończyła się kontrola drogowa przeprowadzona przez lubelskich inspektorów ITD na krajowej „siedemnastce” w okolicach Izbicy. Dwa zestawy przewożące cukier ważyły nawet o ponad 26 ton za dużo.

We wtorek (27.05), inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Lublinie zatrzymali w okolicach Izbicy  (DK 17) dwa wieloosiowe zestawy przewożące kontenery z cukrem. Pojazdy należące do mazowieckiego przewoźnika zmierzały w kierunku portu w Gdańsku. Wyniki ważenia jednoznacznie wykazały rażące przekroczenia dopuszczalnej masy całkowitej – zamiast maksymalnych 40 ton, zestawy ważyły odpowiednio 65,2 oraz 66,7 tony.

Podczas kontroli ujawniono również liczne, poważne naruszenia przepisów dotyczących czasu pracy kierowców. Tego typu przewinienia bezpośrednio zwiększają ryzyko wypadków drogowych, ponieważ przemęczeni kierowcy mają znacznie obniżoną zdolność koncentracji i reakcji.

Wobec przewoźnika oraz osoby zarządzającej transportem wszczęto postępowania administracyjne, mające na celu nałożenie maksymalnych kar przewidzianych prawem. Łączna suma sankcji finansowych, w tym grzywien i kar administracyjnych, wyniesie około 80 tysięcy złotych. Aby kontynuować przejazd pojazdy zostały częściowo rozładowane. Wyniki kontroli będą także podstawą dla Starosty do cofnięcia uprawnień licencyjnych przewoźnikowi.

źródło: www.40ton.net