23.07.2025
Każdego miesiąca niemiecka inspekcja BALM – odpowiedzialna za nadzór nad branżą transportową – podsumowuje dane z systemu opłat drogowych. W ten sposób powstają statystyki przedstawiające ruch ciężarówek po niemieckich drogach, między innymi z uwzględnieniem kraju ich zarejestrowania. Wszystkie dane specjalnie przeliczane są też w taki sposób, by nie wyeliminować wpływ rozszerzania myta na kolejne drogi lub kolejne klasy tonażowe. Dzięki temu można porównywać wyniki z lat minionych. Zajrzyjmy więc do najnowszego, czerwcowego zestawienia, by zobaczyć jak wypadło pod tym kątem całe minione półrocze.
Od 1 stycznia do 30 czerwca 2025 roku samochody ciężarowe przejechały po niemieckich drogach 20,22 miliarda płatnych kilometrów. To wynik o 1,8 procenta wyższy niż w analogicznym okresie roku poprzedniego (wówczas było to 19,86 miliarda kilometrów). Jest to też długo wyczekiwany powrót do poziomu sprzed pandemii, o tylko 1,1 procenta niższy niż w pierwszej połowie 2019 roku (wówczas było to 20,48 miliarda kilometrów).
Największy udział w tym przebiegu miały oczywiście ciężarówki z Niemiec. W pierwszej połowie 2025 roku przejechały one 11,49 miliarda płatnych kilometrów, o 2,6 procenta więcej niż przed rokiem. To też oznacza, że niemieckie ciężarówki odpowiadały za 56 procent wszystkich płatnych kilometrów. To podobny udział jak przed rokiem oraz na początku roku 2019.
Na pierwszym miejscu wśród zagranicznego sprzętu znalazły się ciężarówki z Polski. W pierwszej połowie 2025 roku przejechały one 3,84 miliarda kilometrów, o 1,1 procenta więcej niż przed rokiem. Taki wynik oznaczał około 19 procent wszystkich płatnych kilometrów to podobny udział jak przed rokiem, a jednocześnie bardzo wyraźny wzrost w stosunku do pierwszej połowy 2019 roku. Wówczas ciężarówki na polskich tablicach przejechały 16 procent całości.
Na drugim miejscu tegorocznego rankingu pojawiły się ciężarówki z Litwy. Przejechały one 755 milionów kilometrów, o 2,8 procenta więcej niż przed rokiem. Dało to Litwinom 3,7 procenta udziału w całości. Na trzecim miejscu pojawiły się ciężarówki z Czech, przejeżdżając 646 milionów kilometrów, o 0,7 procenta mniej niż przed rokiem. Dało to Czechom 3,2 procenta udziału.
Jakie ciężarówki najbardziej wyróżniły się w rankingu? Widać, że wyraźnie przybywa w Niemczech sprzętu z Irlandii (wzrost o 16 procent), Łotwy (wzrost o 8,2 procenta), Chorwacji (wzrost o 4,2 procenta) oraz Rumunii (4,3 procenta). Bardzo mocno osłabł natomiast ruch pojazdów z Grecji (spadek o 9,5 procenta), Słowenii (spadek o 5,4 procenta) oraz Portugalii (spadek o 4,4 procenta).
źródło: www.40ton.net