30.10.2025
Międzynarodowa organizacja przewoźników IRU oraz stowarzyszenie przemysłu chemicznego Cefic alarmują w sprawie unijnej inicjatywy o nazwie Greening Corporate Fleets. Mowa tutaj o projekcie, który miałby dosłownie nakazać stosowanie ciężarówek elektrycznych.
Greening Corporate Fleets, co można przetłumaczyć jako Bardziej Zielone Korporacyjne Floty, to jeden z najnowszych pomysłów Komisji Europejskiej. Przepisy te mają zmusić dużych operatorów logistycznych do wymiany określonych części flot na ciężarówki bezemisyjne, rozumiejąc przez to pojazdy o zasilaniu elektrycznym lub wodorowym. W ten sposób Komisja Europejska chciałaby napędzić sprzedaż na ciężkie elektryki, rozwijającą się w Europie znacznie poniżej założonych oczekiwań.
Jak twierdzi organizacja IRU, zastosowanie takiego nakazu wobec dużych operatorów odbiłoby się na mniejszych firmach transportowych, działających na zasadzie podwykonawców. Musiałyby one kupić lub wynająć ciężarówki elektryczne, co wiązałoby się z bardzo wysokimi kosztami oraz licznymi przeszkodami organizacyjnymi. Ponadto IRU podkreśla, że przesiadka z ciężarówek spalinowych na ciężarówki elektryczne nie może być wymuszonym procesem, lecz powinna odbywać się w sposób naturalny i stopniowy, wraz z rozwojem infrastruktury do ładowania, wypłacaniem dofinansowań i udoskonalaniem samych pojazdów.
Dodatkowych głosów sprzeciwu dostarczyła chemiczna organizacja Cefic. Zwróciła uwagę na nieprzystosowanie większości ciężarówek elektrycznych do przewozu materiałów niebezpiecznych. Podkreśliła też, że kontakt substancji łatwopalnych lub wybuchowych z bateriami wysokiego napięcia mógłby prowadzić do naruszenia bezpieczeństwa publicznego. Poza tym zauważono, że wiele zakładów chemicznych całkowicie nie godzi się na wpuszczanie pojazdów elektrycznych, więc taka przymusowa wymiana flot stworzyłaby realny problem.
Chcąc zatrzymać omawiany projekt, organizacja IRU przygotowała petycję. Przedsiębiorstwa z branży mogą tam wyrazić przeciw przeciwko inicjatywie Greening Corporate Fleets, składając przy tym wirtualny podpis. Następnie petycja wraz z podpisami ma zostać przekazana unijnym ustawodawcom, by pokazać jak potężny jest sprzeciw branży transportowej przeciwko omawianym zmianom. Osoby zainteresowane złożeniem podpisu mogą tego dokonać na stronie internetowej IRU, pod tym linkiem, a polskojęzyczne tłumaczenie komunikatu IRU zamieszczam poniżej:
Komisja Europejska rozważa przedstawienie propozycji aktu prawnego UE, który zobowiązałby przewoźników drogowych lub ich klientów (nadawców) do zakupu, eksploatacji lub innego wykorzystania określonego udziału pojazdów bezemisyjnych, czyli ciężarówek elektrycznych lub wodorowych.
Inicjatywa ta, zatytułowana Greening Corporate Fleets, ma na celu wsparcie producentów z UE w sprzedaży pojazdów bezemisyjnych poprzez zapewnienie, że przewoźnicy będą je kupować.
Istnieje pilna potrzeba wysłania wyraźnego sygnału Komisji Europejskiej, że ekosystem transportu drogowego nie potrzebuje i nie chce takiego obowiązku. Dekarbonizacja transportu drogowego już się rozpoczęła i będzie postępować wraz z poprawą warunków finansowych i infrastrukturalnych oraz gdy charakter wykonywanych operacji będzie zgodny z tego typu pojazdami.
Za pomocą niniejszej petycji zapraszamy do wyrażenia wyraźnego NIE wobec jakiejkolwiek inicjatywy UE, która zmuszałaby uczestników transportu drogowego do zakupu pojazdów bezemisyjnych. Aby zagłosować, prosimy skorzystać z poniższego linku.
Podpisując się, mówisz NIE każdej inicjatywie UE, która zmuszałaby uczestników transportu drogowego do zakupu pojazdów bezemisyjnych.
źródło: www.40ton.net