30.10.2024
Podczas spotkania w Berlinie federalny minister transportu dr. Volker Wissing i autor badania Tobiad Kluth z Intraplan przedstawił wyniki nowej prognozy ruchu do 2040, która zastępuje poprzednią prognozę do roku 2030.
Jest to najbardziej kompleksowa prognoza przyszłego rozwoju ruchu w Niemczech od ponad 10 lat. Uwzględnia najnowsze osiągnięcia w dziedzinie transportu i logistyki, ale także zmieniające się warunki, takie jak wzrost liczby ludności, skutki transformacji energetycznej i konsekwencje wojny na Ukrainie. Prognoza ruchu na rok 2040 stanowi podstawę zmian w planie zapotrzebowania, a tym samym dostosowania inwestycji transportowych.
Do 2040 r. ruch w Niemczech wzrośnie, szczególnie w sektorze towarowym. W porównaniu z rokiem 2019, ostatnim przed pandemią, wykonana praca przewozowa wzrosła o około jedną trzecią – z 689 do 905 mld tonokilometrów. Najbardziej rośnie udział kolejowego transportu towarowego (+35%). Samochody ciężarowe pozostają dominującym środkiem transportu (+34%), podczas gdy transport wodny maleje.
Do roku 2040 r. ruch pasażerski wzrośnie o około 8%, do 1323 mld pasażerokilometrów. Tutaj także najszybciej rozwija się kolej (+60%), znacznie wyprzedzając transport lotniczy (+30%). Ruch drogowy mierzony w pasażerokilometrach nieznacznie spada (-1%). Zdecydowanie najpopularniejszym środkiem transportu w Niemczech pozostają samochody i motocykle. W ten sposób pokonuje się dwie trzecie łącznej liczby przejechanych kilometrów.
Zmiany strukturalne są szczególnie istotne w transporcie towarowym. W wyniku transformacji energetycznej następuje gwałtowny spadek popytu na transport towarów masowych i energetycznych, takich jak węgiel, koks, produkty naftowe i rudy, które dotychczas transportowano głównie koleją i drogą wodną. Obserwuje się znaczny wzrost towarów przewożonych drogami. Dotyczy to przesyłek pocztowych (+86%), towarów drobnicowych (+56%) oraz żywności i napojów (+30%). Ponadto inwestycje w neutralną dla klimatu adaptację budynków mieszkalnych powodują, że ruch na budowach nabierze nowego wymiaru, gdzie dostawy nie mogą być realizowane ani żeglugą śródlądową, ani koleją.
Pomimo tej zmiany udział kolei w przewozach towarowych rośnie – także dzięki działaniom rządu federalnego. Strategia obrana przez Ministerstwo Transportu w celu modernizacji kolei i zwiększenia jej przepustowości za pomocą sieci o wysokiej wydajności jest niezbędnym warunkiem wstępnym, aby kolej była w stanie obsłużyć dodatkowy ruch.
Dzięki przejściu na przyjazne dla klimatu napędy we wszystkich gałęziach transportu bezpośrednia emisja CO2 spadła o 77% w porównaniu z rokiem 1990. W przypadku transportu samochodowego spadła nawet o ponad 80%. Nigdy wcześniej prognoza ruchu nie wykazała tak znaczącej redukcji emisji, co wskazuje na duży postęp w dekarbonizacji ruchu drogowego w Niemczech. Potwierdza tym samym skuteczność działań polityki transportowej, takich jak rozbudowa infrastruktury stacji ładowania czy wprowadzenie opłaty za emisję CO2 dla samochodów ciężarowych. Prognoza podkreśla także znaczenie paliw przyjaznych dla klimatu.
Po raz pierwszy prognoza zawiera przewidywania dotyczące rozwoju ruchu w około 1600 obszarach na terenie Niemiec, czyli 4-krotnie więcej niż dotychczas, co umożliwia dokładniejsze mapowanie ruchu. Podstawowa prognoza rozpoczyna szereg publikacji specjalistycznych poświęconych poszczególnym gałęziom transportu. Stworzyło ją konsorcjum niezależnych instytutów na czele z firmą Intraplan. Prognoza opiera się na 132 przesłankach, które będą miały wpływ na przyszłe zdarzenia komunikacyjne. Wyniki analiz zostaną zaprezentowane bardziej szczegółowo 10 grudnia.
źródło: www.etransport.pl