18.02.2025
Niemiecka inspekcja transportowa BALM rozszerza zdalne kontrole samochodów ciężarowych. Mowa tutaj o działaniach wykonywanych z nowym typem radiowozów, umożliwiającym sprawdzenie wielu parametrów bez konieczności zatrzymania pojazdu.
Pierwsze wzmianki o takich radiowozach pojawiły się w 2022 roku. Wówczas, jeszcze pod starą nazwą BAG, Niemcy pokazali na targach w Hanowerze prototypowego Volkswagena Craftera. Był on wyposażony w antenę do zdalnego pobierania danych z tachografu, radar umożliwiający wykonanie pomiarów zewnętrznych nadwozia, a także kamerę odczytującą numery rejestracyjne i dodatkowe oznaczenia. Zapowiedziano też, że w przyszłości na wyposażenie trafi dodatkowa kamera termowizyjna, do wstępnego weryfikowania stanu hamulców.
W 2023 roku, już pod nową nazwą BALM, inspektorzy rozpoczęli pilotażowe wykorzystanie nowych radiowozów, wysyłając je do pracy w wybranych regionach. Tylko w ciągu tego pierwszego roku pozwoliło to przeskanować na drodze 749 tys. pojazdów, sprawdzając je głównie pod kątem poprawności działania tachografu i mieszczenia się w dopuszczalne wymiary. Następnie, w roku 2024, liczba ta wzrosła do okrągłego miliona egzemplarzy, choć użytek nowych radiowozów nadal ograniczony był do wybranych regionów. Za to rok 2025 ma przynieść znaczne zwiększenie statystyk, jako że BALM właśnie ogłosiło wdrażanie nowych radiowozów we wszystkich częściach kraju.
Omawiana technologia sprawia, że wielu kierowców może nawet nie zdawać sobie sprawy z bycia kontrolowanym. Wystarczy bowiem, że radiowóz BALM przejedzie obok ich ciężarówki, a specjalne czujniki zmierzą nadwozie, podczas gdy dachowa antena połączy się z tachografem. Dlatego też wymienione powyżej statystyki są aż tak wysokie, mówiąc o sprawdzeniu miliona ciężarówek w skali roku. Sama inspekcja jest też zdania, że taka sytuacja przynosi korzyść dla przewoźników. Zmniejsza to bowiem prawdopodobieństwo zatrzymania tych pojazdów, w których nie zostaną stwierdzone żadne nieprawidłowości, a więc ich kontrola byłaby wyłącznie stratą czasu. Choć oczywiście jest też w tym wszystkim druga strona medalu – oto bowiem dochodzimy do sytuacji, gdy w ruchu drogowym realizowana jest idea „wielkiego brata”, czyli nieustannego, zdalnego i wręcz niewidzialnego nadzoru.
źródło: www.40ton.net